Jak co roku latem zdarzają się zarówno dni cieplejsze jak też i te ekstremalnie gorące kiedy to temperatura w pomieszczeniach bez klimatyzacji sięga nawet 30 stopni Celsjusza. To właśnie te ekstremalne dni sprawiają, że często boxowe coolery CPU działają niemal na granicy swoich możliwości a fabryczny wentylator pracuje tak głośno sprawiają, że po prostu nie da się przy nich grać / pracować bez solidnych słuchawek lub mocno podkręconych głośników. Z tego też względu część z nas zapewne szuka ratunku w postaci nowego coolera CPU, który przyniesie ulgę zarówno dla naszych uszu jak i dla samego procesora. Chciałbym Wam dzisiaj przybliżyć jedną z takich możliwości - SilentiumPC Fera HE1224. Na naszym rynku kosztuje on poniżej „psychologicznej bariery” czyli poniżej 100 zł a zatem faktycznie będzie w kręgu zainteresowania niejednego użytkownika. Zapraszam na mały test: SilentiumPC Feraz vs Intel box.
SilentiumPC Fera HE1224 - spis treści:
- Specyfikacja
- Rzut okiem na cooler CPU
- Szczegóły techniczne i montaż
- SilentiumPC Fera HE1224 vs Intel box
- Podsumowanie
SilentiumPC Fera HE1224 - specyfikacja:
Wymiary | 157 x 127 x 77 mm (wysokość x szerokość x długość) |
Wentylator | 120 mm z PWM (800 - 1500 obr./min.) |
Kompatybilność | Intel: LGA 775, 1155, 1156 oraz 1366 AMD: Socket 754, 939, AM2, AM2+, AM3 |
Inne | pre-aplikowana pasta termo-przewodząca |
Sugerowana cena | 99 zł |
SilentiumPC Fera HE1224 - rzut okiem na cooler CPU
SilentiumPC Fera HE1224 dostarczany jest w stosunkowo sporym opakowaniu. Wynika to stąd, że cooler ten jest dość solidnie zabezpieczony przed „trudami podróży”. Po wyjęciu go z opakowania od razu da się zauważyć dwie rzeczy. Po pierwsze ma on fabrycznie przykręcony montaż dla procesorów Intel LGA 775, 1155, 1156 oraz 1366 (w przypadku platformy AMD trzeba go wykręcić i przymocować stosowny zestaw montażowy). Po drugie mamy tutaj pre-aplikowaną solidną porcję srebrnej pasty-termoprzewodzącej. Dzięki tym zabiegom producenta możemy zatem zaoszczędzic nie tylko na czasie podczas montażu coolera (w końcu nie od dziś wiadomo, że coolery z push-pinami montuje się szybciej niż coolery z backplate'ami) ale także nie musimy oddzielnie dokupywać pasty-termoprzewodzącej (co wiązałoby się z dodatkowymi kosztami rzędu 15-30 zł). W każdym razie oba te aspekty już na wstępie sprawiają, że cooler CPU SilentiumPC Fera HE1224 jest „czaso- i kaso-oszczędny”.
.
SilentiumPC Fera HE1224 - szczegóły techniczne i montaż
SilentiumPC Fera HE1224 to konstrukcja typu tower / wieża. Wymiary tego coolera CPU to 157 x 127 x 77 mm (wysokość x szerokość x długość razem z wentylatorem) i dzięki temu zmieści się on do zdecydowanej większości dostępnych na rynku obudów. Mało tego, wbrew temu co mówi specyfikacja producenta zmieści się on także w obudowie SilentiumPC Brutus, która jak pamiętamy ma 182 mm szerokości (jakby co zachęcam przy okazji do zapoznania się z moją recenzją tej nietuzinkowej obudowy). Sam montaż Fera HE1224 należy do bardzo prostych nawet jeśli montujemy ten cooler w obudowie (są zresztą w internecie specjalne filmiki instruktażowe gdzie to jest pokazane). Push-piny wystarczy bowiem ułożyć w odpowiedniej pozycji, potem dobrać dla nich odpowiedni rozstaw otworów montażowych i leciutko wcisnąć. Całość zajmuje dosłownie mniej niż minutę (i to z zamontowanym wentylatorem).
Warto także wspomnieć, że mamy tutaj do czynienia konstrukcją opartą o cztery miedziane 6 mm heat-pipe'y ulokowane w podstawie na zasadzie H.D.T. (Heat-pipe Direct Touch). Oczywiście znacznie lepiej widać to po usunięciu pre-aplikowanej pasty (na potrzeby tego testu i tak musiałem ją usunąć). W każdym razie widać, że całość jest dobrze wykonana, nie ma tutaj widocznych szczelin jak to się czasem spotyka. Miłe dla oka jest takze to, że na samej górze coolera producent “wybił” logo SilentiumPC. Wentylator 120 mm posiada automatyczną regulację obrotów (PWM) i pracuje z prędkością od 800 do 1500 obr./min. Nie zabrakło też tutaj stylowego czarnego oplotu na przewodzie od wentylatora.
SilentiumPC Fera HE1224 vs Intel box
Na potrzeby niniejszej recenzji postanowiłem przetestować możliwości boxowego coolera CPU i SilentiumPC Fera HE1224 przy dwóch różnych ustawieniach procesora: Stock oraz OC. Pierwszy z podanych trybów to oczywiście taki gdzie CPU pracuje na domyślnym napięciu przy domyślnym taktowaniu. Tryb OC to nieco podkręcony procesor (do 4,2 GHz) oraz nieco podbite napięcie (do 1, 33 V). Do obciążenia procesora używana była aplikacja LinX (jeden test trwał 10 minut - wykonywałem trzy testy dla każdego coolera). Sama platforma sprzętowa prezentuje się natomiast następująco:
- Procesor: Intel Core i5 2500K
- Płyta główna: Asus P8Z68-V Pro
- Pamięci: 2x 2GB DDR3 Kingston HyperX 1333 MHz
- Obudowa: SilentiumPC Brutus 410 Pure Black
Na potrzeby testów używana była pasta Zalman STG2, temperatura otoczenia oscylowała w okolicy 23-24 stopni Celsjusza a wentylator boxa oraz Fery HE1224 pracował na 100%. Jak zatem poszczególne coolery sobie poradziły w takich warunkach? Rzućmy okiem na poniższe wykresy:
Nie da się ukryć, że potwierdziła się teoria jakoby boxowy cooler CPU zdatny był tylko i wyłącznie do pracy przy domyślnym taktowaniu. Przewaga SilentiumPC Fera HE1224 jest wręcz druzgocąca i widać to nawet po samych temperaturach w Idle. Nawet bez OC SilentiumPC Fera HE1224 w Idle wypada o 10 stopni lepiej niż boxowy cooler a przy obciążeniu Fera HE1224 wypada o 13 stopni lepiej.
W przypadku OC (4,2 GHz @ 1,33 V) boxowy cooler nie potrafił zagwarantować w Idle temperatury CPU poniżej 55 stopni Celsjusza a po 10 sekundach LinX widziałem aż 90 stopni (i przerwałem test) więc to chyba wystarcza do ostatecznej weryfikacji jego “przydatności” przy takim podkręceniu procesora. Cooler od SilentiumPC potrafił natomiast zapewnić w Idle temperaturę procesora na poziomie 46 stopni Celsjusza oraz 79 stopni pod pełnym obciążeniem czyli było jeszcze kilka stopni “zapasu” dla procesora. Oczywiście chyba nie muszę wspominać, że wentylator od Fery HE1224 wprawdzie na 100% super cichy nie jest ale i tak jest znacznie cichszy od boxowego “wiertełka”? ;)
SilentiumPC Fera HE 1224 - podsumowanie
Nie da się ukryć, że SilentiumPC Fera HE1224 to idealna alternatywa dla osób poszukujących bardzo dobrego i znacznie cichszego zamiennika dla boxowego coolera CPU. Gwarantuje on znacznie lepszą kulturę pracy wentylatora, dużo wyższą wydajność a nawet zapas wydajności do overclockingu. Jeśli zatem ktoś poszukuje coolera CPU, który montuje się łatwo i bezboleśnie (nawet bez wyjmowania płyty głównje z obudowy) oraz nie chce wydawać dodatkowych pieniędzy na zakup pasty termoprzewodzącej, to SilentiumPC Fera HE1224 jest zdecydowanie propozycją godną polecenia.
Mało tego, jak dla mnie jest to jeden z produktów, które naprawdę są super pod względem stosunku cena / jakość / wydajność. Bez jakichkolwiek wątpliwości postanowiłem przyznać mu zatem status “Super Produkt”.
SilentiumPC Fera HE1224 | ||
Plusy: Cena: 99 zł |
Komentarze
25NA procesorze amd1100t temperatura utrzymuje się na poziomie 32-34 stopni przy minimalnym użyciu procesora a przy testach na 100% nie przekracza 45 stopni. POLECAM !
1. jak aplikowałeś pastę termoprzewodzącą
2. by przeprowadzać testy na świeżo aplikowanej paście należy ją najpierw odpowiedni wygrzać, czasem może to trwać kilkadziesiąt godzin, w przeciwnym wypadku pomiary są obarczone sporym błędem i mogą być niewiarygodne, oczywiście wpływa na to także sposób aplikacji pasty oraz jej ilość.
3. 10 min testu to za mało!!!
4. test "idle" przeprowadza się po teście "stres"
5. za bardzo rozjaśniłeś zdjęcia
plusa daje na zachęte.
Tylko to zdanie w minusach mnie trochę zaniepokoiło (choć może trochę naginam myśl w stronę zła), "...tak szczerze to w tej cenie ciężko się do czegoś przyczepić".
Zaniepokoiła mnie sama cząsta "...tak szczerze..." poczułem się jak bym dopiero od tego momentu czytał to co tak naprawdę na ten temat myślisz.
Ode mnie uwagi beda sie tylko powielac z juz zasygnalizowanymi: ze w stresie test trwal za krotko, ze obrazki za jasne itp.
Nawet pomimo uzywania programu tego typu (Linx) - sprawa sie rozchodzi o to, ze programy uzywaja roznych procedurek na roznych typach danych - i po prostu trzeba wszystkie z nich przejsc. Nie raz mialem tak, ze CPU na danej czestotliwosci przechodzil 10-15 minutowy test, a w 20-ej minucie nie - ze wzgledu na to wlasnie, ze wowczas dopiero program uzywal innych danych przy wygrzewaniu. ROznica niewielka, bo moze 3-5 stopni, ale przy ekstremalnym o/c to wlasnie decyduje o tym, czy procesor "przejdzie", czy nie. Poza tym jest jeszcze kwestia wolniejszego nagrzewania sie wnetrza obudowy.
Co do jasnych zdjec - nie uzywaj nigdy suwakow do kontrastu/jasnosci (chyba, ze fota przeswietlona). Rozkladasz kartki jako podloze, pstrykasz, potem retuszujesz szwy i "bielsze" nalozenia przez klonowanie oraz/i smear/blend (rozsmarowywanie), na koncu jedziesz suwakami Poziomy i/lub Krzywe usuwajac resztki niedoskonalosci ze szwow - i ta wlasnie metode ja wykorzystuje w swoich zdjeciach
Emanuje prostotą tak, jakby był zaczerpnięty z jarmarku, ale + na początek.
//pozdrawiam
bo jak już się nagrzał to temp. szła w górę cały czas
to tak po 24h w prime 95
przez pare godzin nie przekracza 45 C
a później leci w górę jak chce
Ponoć montaż na AM3 jest lepszy niż w "osławionym wyginaczu płyt głównych", czyli SilentiumPC Spartan HE923 :)
BTW...czemu jest tak mało testów na AM3? Czy Intele bardziej się grzeją ? :)
Recenzja na powiedzmy 3+ :), ale przydatna.
+ za dobrą jak dla mnie recenzję ;)